sobota, 10 sierpnia 2013

Lipcowy odpoczynek + mały dopisek

W lipcu miałam przymusowy odpoczynek od internetu. Na początku było ciężko :) ale przynajmniej zaległości książkowe ;)
W międzyczasie zaliczyliśmy 10 dniowe wakacje nad morzem.
A teraz czas nadrobić zaległości postowe :)
Mam już kilka gotowych postów. Kilka nowych przeczytanych książek, kilka nowych zabawek.
Z zabawami ciężko, bo ostatnio Agatę interesują tylko gadżety do piaskownicy i plac zabaw. Reszta leży odłogiem ;)

Dopisek:
Leniwy lipiec przedłużył nam się do września trochę przymusowo, przez internetowe zawirowania. :)

1 komentarz: